poniedziałek, maja 04, 2015

OPEN BOX - moje pierwsze SEMILAC OD DIAMOND COSMETICS POLAND




Po tym jak od miesięcy obserwowałam stronkę DIAMOND COSMETICS POLAND na facebooku. po przeczytanych setkach pozytywnych komentarzy, uległam i ja. Zakupiłam swoje pierwsze Semilacki na stronie http://semilac.pl/pl/. Po tym jak zamówiłam przesyłkę 29 kwietnia o 20 w wieczorem, tak otrzymałam ją właśnie dziś. Więc czas dostawy wliczając niepracujący weekend majowy uważam za satysfakcjonujący.

Ta miłość, o której rozspisuje się wiele kobiet na prawdę spotkała i mnie;) Paczuszka była solidnie zapakowana w folię bombelkową a w niej 4 semilacki i pół litra czystego removera. Całość wyniosła mnie 135zł a ponieważ przesyłka była darmowa akurat na tej stronie (na pazurkach.com, niestety już nie) skusiłam się oprócz planowanego harda, bazy i topu jeszcze na kolor. A co! ;)

Poniżej w wideo przedstawiam Wam mój debiutancki vlog i pierwszy unboxing w dodatku kręcony co prawda tylko telefonem ale... chodziło mi o szczere odczucia, tym bardziej, że nie mogłam się już doczekać. Mam nadzieję, że zrozumiecie i wybaczycie. W każdym razie zaszalałam, nie wiem co mnie podkusiło^^




Zakupione lakiery hybrydowe znajdują się w szklanych eleganckich opakowaniach z plastikową dobrze spasowaną nakrętką:
- HARD MILK - mieszanka różu bieli i lekkiej nuty beżu, na filmie mówię, że ma konsystencję zbliżoną do coloru MINT ale po głębszym zastanowieniu stwierdzam, że jest bardziej lejący. Wyciągając pędzelek widać ciągnącą się stróżkę, która szybko jednak "wraca" do kropli na pędzelku. Służy zamiast żelu budującego a jest odmaczalny w acetonie - spróbuję i ocenię;)
- BASE - trochę wystraszyła mnie płynna konsystencja bazy (z pędzelka kapią regularne krople prawie niczym woda) ale może to jest właśnie sekret wytrzymałości Semilacków???
- TOP - też bardzo płynny jednak zauważalnie deńko gęstniejszy od BASE. Liczne zdjęcia ukazuję top coat Semilac niczym lustro na paznokciu, które się nie rysuje. Nie doczytałam tylko, czy ten top jest anty UV tzn. zapobiega żółknięciu, odbarwianu kolorów.
- MINT - czyli kolor o numerze 022. Urocza miętka, idealna na wiosnę/lato do opalonej skóry. Mam wrażenie, że jest taki matowo-satynowy w konsystencji, gęsty a w związku z tym powinien dobrze kryć i nie zostawiać smug.

Czy warto było zakupić? Jak na razie jestem pozytywnie nastawiona, ale jak wspomniałam w filmie, poddam je testom na "Sprzątającą Panią domu"  i "Wymagającą studentkę" - kobiet o różnym stylu życia i rodzaju płytki paznokciowej. Wiadomo, paznokcie do biura, czy urlop, to trochę inna bajka niż paznokcie użytkowe.

Ciąg dalszy z pewnością nastąpi...;)
Dajcie znać czy filmik się spodobał i czy był dla was przydatny

B.

1 komentarz:

  1. Uwielbiam Semilaki, dopiero od pół roku maluje hybrydami a mam już dokładnie 10 kolorków :D. Są super, aż trudno się im oprzeć... mmm :D. Na pewno nie będziesz żałować :).

    OdpowiedzUsuń